Aktualności,  Jazz,  podróże,  world music

A moment in time…

Pustynny wiatr
Ma zapach horyzontu
Szumu liści palmy
I wirującego piasku
Ma kolor nieba kosmosu
Nocy bez gwiazd
W obecności samotnego księżyca
 
Pustynny wiatr
Płynie ponad górami
Niesie dotyk drobnego piasku
Uniesionego z grzbietu wydm
 
Wśród szumu jodeł
Jest obcy
Jak śpiew w nieznanym języku

Mmmm… taaaak. Dokładnie tak. Gdzieś między tchnieniem ciepłego, górskiego powietrza, a chłodnym szumem wiatru na zjazdach z przełęczy. Pomiędzy miętowym smakiem herbaty, a kawowym czarem espresso. Między ciszą kładących się spać dolin, a zgiełkiem Marakeszu… jest nieustająca myśl, by tam wrócić. I zagłębić się w te smaki, zapachy i widoki, przy dźwiękach muzyki Dhafera… Ech…  

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *