Szwedzki… barok?
Było o skandynawskim jazzie, to teraz czas na szwedzki … barok.
Przyjęło się, że jak Szwecja to Abba, ewentualnie jakiś metal. A muzyka klasyczna zupełnie leży odłogiem. No niesłusznie.
By zatem jakoś zmienić te proporcje, bohaterem niniejszego wpisu i linkowanej recenzji będzie Johan Joachim Agrell. Szwedzki kompozytor, wykształcony w Uppsali
Płytę wydała wytwórnia Aeolus, na nośniku SACD w ładnym digipacku. Więc nacieszyć można oko, a za sprawą czystego, przejrzystego i niezwykle przyjemnego brzmienia – również i ucho. Szczegóły w recenzji.