-
SLIXS… na domówce :)
SLIXS… taken from FB 🙂 Już w piątek. W piątunio, w piąteczek… gdybyście zastanawiali się, jak spędzić miły wieczór zamiast mordowania karpi, czy lepienia milionowego pieroga… mistrzowie głosowego bachowania, czyli SLIXS zapraszają na koncert na swoim kanale w serwisie YouTube. Kto miał okazję ich widzieć na żywo… tego nie muszę zachęcać. A jeśli ktoś słuchał ich płyt i mu się podobają, to… na żywo ansambl wypada jeszcze lepiej niż w studio. Z przyjemnością polecam, WARTO! Widzimy się 23.12.2022, o 20:15 🙂
-
Oddech… w deszczu
Okrągli gentlemani w zielonych szpaklakach Na okarynach grają lisztowskie „Funerailles” Na brudnym płocie wisi mój jasnożółty plakat w kawiarni na werandzie kakao pije maj Ulicą idą wolno dwa długie sznury pensji Na płytach trotuaru jak brylant skrzy się dżet spojrzenia powłóczyste przez przymrożone rzęsy soczyste są jak likier i pachną Coeur de Jeanette. Bruno Jasieński tak Jarosławowi Iwaszkiewiczowi przepisał o Wiośnie… #jazzpospolita #poezja #jasieński #jazz
-
Myślisz renesans, słuchasz Stile Antico…
Ano, tak jest. Brytyjski ansambl od lat czaruje wykonaniami muzyki epoki renesansu, i to – przy bądźmy szczerzy – bardzo dużej konkurencji. Najnowszy program zespołu koncentruje się na muzyce z ostatnich lat życia Williama Byrda, napisanej na potrzeby katolickich nabożeństw jego patrona z Essex. Wg zapowiedzi album będzie zawierał m.in. utwory z Mszy na cztery głosy, a także pieśni na Święto Wniebowzięcia. Tradycyjnie też Stile Antico zaśpiewają dzieła angielskiego mistrza tak w języku angielskim, jak i po łacinie. Smaczku albumowi dokłada zarejestrowana pieść Tribue Domine , swoisty hołd Byrda złożony muzyce starszego pokolenia kompozytorów. Pierwszy singiel z nowego albumu – Retire My Soul – jest już dostępny do streamowania na głównych platformach.…
-
ANÌ
Ależ to jest wyborny rok! Jeszcześmy w Klasycznej Niedzieli nie ochłonęli po znakomitym albumie Matthew Halsalla, jeszcze wybrzmiewa nam zapętlony od kilku tygodni Sunda Arc, jeszcze dreszcze wywołuje najnowsze dzieło Dhafera Youssefa, a tu… tadam, cały na jazzowo, w nowych brzmieniach z naleciałościami world music wchodzi Rafaele Casarano z albumem ANÌ. I skoro właściwie nie wiem, co rzec… to posłuchajmy muzyki. No właśnie. A Malaspina to wcale nie najpiękniejszy kawałek najnowszego albumu. I choć podoba mi się bardzo, to jednak cały album warto znać, a finałowy Trance in Space zdecydowanie wart jest jest swego kosmicznego tytułu. Dla mnie – jedno z nagrań 2022 roku! Daaaaaaawno nie było tak wyjątkowego muzycznie roku. Wydawało mi się,…